Psychologia w software developmencie
- Cezary Ochman
- 6 kwi
- 2 minut(y) czytania
IT to people business, a tam gdzie są ludzie, tam jest i psychologia. Psychologia to fascynująca nauka, którą zgłębiam od lat. Fascynujące jest to, że jeszcze tak mało wiemy, jak funkcjonują nasze mózgi, zachowania, myśli oraz czym są triggerowane nasze działania. Fascynujące jest również to, jak w ostatnich latach wystrzeliła istotność psychologii i jej wszechobecność w różnych obszarach – od ilości instytutów psychologicznych w Polsce kształcących nowe pokolenia psychologów, poprzez ilość coachów i mentorów oraz influencerów psychologicznych, aż po boom na literaturę psychologiczną, czyli poradniki dotyczące emocji, asertywności, radzenia sobie ze stresem, relacji, motywacji etc. W tym wszystkim trzeba jednak uważać, bo życie to nie "projekt psychologiczny" i zbyt nadmierna introspekcja może prowadzić do "analysis paralysis" 😉 Oczywiście jest to moja osobista refleksja, a nie porada lekarza.

Psychologia to dość "nowa" nauka, chociaż ma swoje korzenie w filozofii. Jednak rozwój podstawowych jej nurtów zaczął się dopiero w XIX i XX wieku. Wtedy pojawiły się różne szkoły jak np. psychoanaliza, behawioryzm, psychologia humanistyczna, poznawcza etc. Od lat 60-tych możemy zauważyć interdyscyplinarność, czyli połączenie z różnymi innymi naukami jak socjologia, biologia, antropologia etc. Psychologia ma również wiele punktów styku z IT i software developmentem. W tym krótkim poście spróbuję przyjrzeć się kilku z nich.
Psychologia w software developmencie jest już wszechobecna. Zacznijmy od procesów rekrutacyjnych, gdzie analizowane są zachowania kandydatów. Podczas krótkiej rozmowy można wiele zaobserwować, a poprzez dedykowane pytania - dowiedzieć się naprawdę wiele.
Zrekrutowane osoby trafiają do zespołów developerskich, gdzie również mamy sporo psychologii. Kluczowe aspekty to psychologia motywacji zespołu, pracy zespołowej, przywództwa oraz zarządzania konfliktem. W ostatnich latach wszystko zostało utrudnione poprzez pracę zdalną, która nie ułatwia budowy więzi w zespołach oraz zwykłych interakcji międzyludzkich...
Zespoły pracują nad produktami, a tu również mamy sporo psychologii. Projektowanie UX/UI/CX wiąże się ze zrozumieniem wielu aspektów psychologicznych, jak np. kolorystyka i topografia systemów, które wpływają na percepcję użytkowników. Ciekawymi elementami są np. prawo Hicka, które mówi, że im więcej dajemy opcji, tym wolniej decyduje użytkownik. Albo prawo Fittsa, które stosujemy np. przy rozmieszczaniu buttonów – im są one większe, tym łatwiej w nie kliknąć...
W ostatnim czasie mamy boom na chatboty, voice assistanty, systemy rekomendacyjne, aplikacje zdrowia psychicznego etc. Wszystkie te rozwiązania bazują coraz bardziej na AI, które z kolei bazują na analizie dużych ilości danych, co sprawia, że technologie te coraz skuteczniej wpływają na nasze decyzje...
To chyba na tyle, chociaż przykładów i aspektów jest więcej. Jeśli chciałbyś więcej – napisz w komentarzu o tym. Napisz również, co myślisz o tym temacie i czy masz ciekawe przykłady?
コメント