Model grzebienia, czyli dywersyfikacja umiejętności IT

Dywersyfikacja jest terminem, który najczęściej słyszymy w kontekście swoich finansów i portfela inwestycyjnego. Jednakże, można także zastosować zasadę dywersyfikacji w innych sferach życia – np. w rozwijaniu swoich kompetencji IT. W dzisiejszym świecie technologicznym, branża IT kładzie duży nacisk na ciągły rozwój umiejętności - musimy "commitować" do ciągłego rozwoju, kto się nie rozwija ten się zwija i takie tam podobne hasła to codzienność w IT. 😊 Coraz większe znaczenie przywiązywane jest również do umiejętności miękkich. W końcu, branża IT to przede wszystkim biznes oparty na relacjach międzyludzkich, gdzie niezbędne jest porozumiewanie się zarówno z osobami technicznymi, jak i nietechnicznymi. 

Jeśli spojrzymy na kompetencje przyszłości to wielu ekspertów (np. WEF, The Future of Jobs Report 2023 | World Economic Forum (weforum.org)) wymienia m.in. umiejętności technologiczne, umiejętność krytycznego myślenia, analityczne i rozwiązywania problemów, efektywną komunikację, zdolność do ciągłego uczenia się, umiejętności przywódcze i zarządzanie, a także kreatywność i innowacyjność.

Od wielu lat moją główną zasadą i wskazówką jest rozwijanie kompetencji w ramach tzw. modelu grzebienia. W dużym skrócie jest to poszerzanie umiejętności w różnych obszarach, czyli patrzymy na rozwój z kilku różnych stron, a nie tylko rozwijamy się w jednym obszarze. Taka strategia różnicowania umiejętności pomaga nam lepiej zabezpieczyć się przed dynamicznymi zmianami w otaczającym nas świecie. Oczywiście, skupienie się na takiej wieloaspektowej ścieżce rozwoju oznacza, że nigdy nie będziemy absolutnym ekspertem w konkretnym obszarze, na przykład w React-cie. Niemniej jednak, w obliczu obecnych szybkich zmian technologicznych, pytanie, które warto sobie postawić, brzmi - czy opłaca się być ekspertem w jednej dziedzinie? Co jeśli niedługo React zamieni nowy, lepszy i szybszy framework?  

Co oznacza koncepcja modelu grzebienia w praktyce? Oznacza, jak już wspomniałem naukę na wielu płaszczyznach i w wielu dziedzinach, czyli opiera się na wcześniej wspomnianych umiejętnościach transdyscyplinarnych. Polega to m.in. na badaniu fundamentów i kluczowych elementów danej technologii. To także moment refleksji i świadomego planowania własnego rozwoju. W kontekście wspomnianego Reacta, kluczową podstawą może być opanowanie JavaScript-u, który stanowi fundament dla wielu nowoczesnych frameworków frontendowych. Innym przykładem może być opanowanie zasad czystego kodu i przyswojenie dobrych praktyk programowania, które zawsze się przydają, niezależnie od danej technologii. Ponadto, warto inwestować w rozwój umiejętności komunikacji i prezentacji. Istotne jest zrozumienie obszarów związanych z security, znajomość różnych typów baz danych oraz ich optymalizacje, a także rozumienie różnych modeli architektury aplikacji – ich wady i zalety, optymalizacje etc. Nie można również zapominać o wykorzystaniu sztucznej inteligencji w procesach wytwórczych (całym cyklu SDLC), choć w tym obszarze należy zachować ostrożność np. nie wklejając bezmyślnie kodu do chataGPT. Ostatni punkt wydaje mi się szalenie ważny. Dziwi mnie jednak to, że tak mało osób (bazuje na swoich doświadczeniach rekrutacyjnych) jest zainteresowana tym tematem i usprawnianiem swojej pracy wykorzystując mnogość już dostępnych narzędzi do optymalizacji pracy.  

Oczywiście wyżej wymieniony model rozwojowy nie jest idealny, ale może stanowić jedną z najbezpieczniejszych strategii adaptacji w dynamicznie zmieniającym się świecie oraz w powoli zmieniającym się paradygmacie branży IT. A może uważasz, że rozproszenie uwagi na wiele obszarów prowadzi do powierzchowności w każdym z nich? Co myślisz o tym temacie i takim podejściu do swojego rozwoju? A może znasz lepsze modele którymi chcesz się podzielić? Zapraszam do komentowania.

Link do postu na LinkedIn: https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:7173211509160833025/

Model grzebienia