Every company is a recruitment company...

Richard Branson, Steve Jobs oraz wielu, wielu innych liderów tworzących wielkie firmy w pewnym momencie stwierdziło, że osiągnęli to wszystko (poza oczywiście elementem szczęścia) dzięki wsparciu utalentowanych ludzi. Znajdowanie utalentowanych ludzi to jedno z moich najważniejszych zadań. Nie jest to proste zadanie, ale dzięki wspaniałemu zespołowi udaje nam się to bardzo często 😉 Jak to robić? Tego nie zdradzę 😜, ale chciałbym poruszyć temat rekrutacji w IT, bo w każdej firmie wygląda ten proces nieco inaczej, choć można wyłapać pewne wspólne elementy – skupię się tylko na części technicznej, ale również spróbuję spojrzeć w przyszłość i przewidzieć zmiany trendów.

Jednym z podstawowych elementów rekrutacji jest rozmowa techniczna. Taka rozmowa może wyglądać różnie – może to być rozmowa, podczas której rekruter techniczny odhacza poszczególne pytania ze swojej checklisty, poruszając się w obszarach dotyczących architektury systemu, wzorców projektowych, komponentów chmurowych etc. Z reguły takie rozmowy odbywają się online, ale pamiętam jeszcze czasy, gdy zapraszaliśmy kandydatów do biura – może to jeszcze wróci...? Inną metodą są zadania rekrutacyjne. Tutaj mamy szerokie spektrum możliwości – od zadań stworzonych przez zespół rekrutacyjny, poprzez wykorzystanie platform jak np. DevSkiller (który mocno polecam 😉). Na takich platformach można tworzyć własne zestawy pytań. Można je też wykorzystać np. do live codingu, pair programmingu, code review etc. Pamiętam też czasy "zadań domowych" – teraz, w czasach wszelkiego rodzaju pomocników AI, chyba już nikt tego sposobu nie praktykuje – czy jednak się mylę?

Jak będzie wyglądać przyszłość? Możemy się szykować na różne scenariusze, ale wydaje mi się, że w przyszłości będziemy rozmawiać z AI, które będzie prowadziło rozmowy techniczne. Będzie z nami rozmawiało i w locie analizowało odpowiedzi. Będzie symulowało zespół – czyli spotkamy się na interview z AI PM-em, AI QA i AI Devem, którzy będą nam zadawać różne pytania albo symulować scenki zespołowe. Zadania będą interaktywne i spersonalizowane pod nasze CV (nie warto ściemniać w CV 😉). A na końcu AI porówna nas z innymi kandydatami. Czy są to wizje futurystyczne? Może trochę, chociaż takowe można rozszerzyć o metaversowe rekrutacje albo neurorekrutacje – ale to chyba dalsza przyszłość... 😊 W mojej ocenie są one bardzo prawdopodobne – to tylko kwestia czasu.

Kończąc wątek, chciałbym zacytować wspomnianego Steve’a Jobsa, który powiedział “I consider the most important job of someone like myself is recruiting”. I jest to swego rodzaju tip dla osób, które wspierają procesy rekrutacji – to jeden z najważniejszych elementów pracy lidera, który trzeba traktować bardzo poważnie!

Na pewno rekrutacja techniczna zmieni się w niedalekiej przyszłości. Jestem ciekaw Waszych opinii – jak wyglądały Wasze najciekawsze rekrutacje? Co Was pozytywnie lub negatywnie zaskoczyło? Oraz jak Waszym zdaniem zmienią się sposoby rekrutacji w przyszłości?