Czy rzeczywistość w świecie IT jest za bardzo androcentryczna?

W niebywale interesującej książce „Niewidzialne kobiety. Jak dane tworzą świat skrojony pod mężczyzn” Pani Caroline Criado Perez opisuje na wielu przykładach z różnych dziedzin (m.in. życie codzienne, środowisko pracy, projektowanie, czy życie publiczne), że świat w którym żyjemy nie został zaprojektowany z myślą o kobietach. Również w IT mamy dominację mężczyzn…

W IT brakuje dużej ilości specjalistów (nie tylko programistów). Nie chcę jednak przytaczać statystyk w myśl Churchilla „wierzę tylko w te statystyki, które sam sfałszowałem” – a na serio to są one bardzo niepewne i trudno wyłapać prawdę z tego całego szumu informacji. Faktem jest jednak, że luka istnieje i cały rynek tego doświadcza. 

Uważam jednak, że jest to bardzo dobra i realna szansa dla kobiet, by szerzej zaistnieć w branży IT i może ją też uratować... 🙂 I tutaj nie myślę tylko o kwestii „wypełnienia brakującej luki”, ale może również o aspekcie soft skillowym, czy umiejętności społecznych, których w IT zdecydowanie brakuje. Ale nie tylko – jest to branża jak każda inna, niesprzężona z płcią i proporcje należy wyrównać. Dlatego zdecydowanie popieram działania np. Perspektywy Women in Tech  Jest to organizacja, której misją jest m.in. wspieranie kobiet w obszarze SIEM (Science, Technology, Engineering, Mathematics). Odwiedźcie ich stronę i zobaczcie ile ciekawych i inspirujących projektów wspierają - chapeau bas 😉 

Dlaczego w Polsce jest tak mało programistek? Jakie widzisz trendy? (ja np. widzę, że w Q_PERIOR Poland przybywa nam zdolnych i fantastycznych kobiet 🙂) Czy znacie inne organizacje wspierające kobiety w IT? Co myślisz o tym temacie?

Link do postu na LinkedIn: https://www.linkedin.com/feed/update/urn:li:activity:7015952029214773248/